Miłość, kt�ra przyszła p�źno. Nieoczekiwana i nieobyczajna. Trwała na przek�r
wszystkiemu.W 1953 roku Jarosław Iwaszkiewisz miał sześćdziesiąt lat, był
sławnym pisarzem, szanowaną figurą i głową wielopokoleniowej rodziny. Wtedy w
jego domu zjawił się piękny, chory na gruźlicę chłopak. Przypadek, od kt�rego
rozpoczęła się namiętna i tragiczna historia miłosna.Przez siedem lat napisał
do Jerzego Błeszyńskiego kilkaset list�w. Czyta się je jak powieść, gorący
zapis uniesień, cierpienia, kłamstw i czułości, kt�rych nie przerwała nawet
śmierć. Okryte tajemnicą przez p�ł wieku, ukazują się po raz pierwszy. Jak
odnaleziony na dnie szuflady intymny klucz pozwalają dostrzec w wybitnym
autorze rozpalonego uczuciami mężczyznę.Nie ma w polskiej literaturze r�wnie
poruszającego obrazu męskiej miłości, kt�rą rządzą uniwersalne prawa romansu i
tragedii. Oto anatomia bliskości, od pierwszego błysku po gasnącą powoli
żałobę.
Bezkompromisowe, zdeterminowane i wolne. Niezwykła opowieść o kobietach, które
nie bały się wyznaczać nowych dróg. Bywały przedmiotem drwin. Dziwaczne i
ekscentryczne, bezczelne, szalone. Inne. Wypuszczały się w góry w poszukiwaniu
przeżyć, miały odwagę realizować marzenia. Góralki spluwały za nimi, kiedy w
pumpach i z plecakiem ruszały na szlak. Mężczyźni wyśmiewali: Kobieta nigdy
rasowym taternikiem nie będzie. One jednak nie dały za wygraną. Z odwagą i
determinacją wytyczały nowe drogi, mierzyły się ze strachem i ograniczeniami.
Wszystko po to, żeby dotrzeć do miejsc, w których czuły się wolne. Sto lat
później Anna Król, zainspirowana wyczynami pierwszych taterniczek, wyrusza ich
śladem. Powtarza niełatwe przejścia pionierek: Wandy Herse, Ireny Pawlewskiej,
Heleny Dłuskiej, sióstr Skotnicówien. Wspina się na Mnicha, Zamarłą Turnię,
pokonuje Orlą Perć. I tak jak one wtedy, zmaga się ze sobą, odkrywa nowe
możliwości, szuka odpowiedzi na pytanie: kim będę tam, wysoko? Ze śladów
archiwalnych, wspomnień i rozmów tworzy portrety zapomnianych, nietuzinkowych
postaci, których historie dotąd nie zostały opowiedziane. Nie wszystkie
potoczyły się szczęśliwie, ale wszystkie wbrew schematom. Kamienny sufit to
skrócona historia polskiego feminizmu w sercu Tatr, opowieść o marzycielkach i
zuchwałych indywidualistkach. O śmiałości bycia pierwszą i wielkiej potrzebie
spełnienia. A także o Tatrach, które pozostają sprawdzianem wewnętrznej siły
dla każdej i każdego, kto zapragnie ich szczytów. Anna Król pisarka, z
wykształcenia teatrolożka. Autorka książek Rzeczy. Iwaszkiewicz intymnie oraz
Spotkać Iwaszkiewicza. Nie-biografia. W 2012 r. stworzyła Fundację Kultura nie
boli, jest pomysłodawczynią i dyrektorką międzynarodowego Big Book Festival,
kieruje Big Book Cafe centrum innowacji literackich, reżyseruje spektakle i
wydarzenia artystyczne. Kocha naturę i góry. Wspina się, jest taterniczką. Nie
zjada zwierząt, czyta wszystko.
Miała rok, gdy żegnał się ze światem. Nigdy się nie spotkali. Trzydzieści pięć
lat p�źniej otwiera jego szafę. Z czułością i fascynacją ogląda podszewki
garnitur�w, odkrywa zagubione guziki, tubki krem�w do golenia, bilety
kolejowe, poplamione wciąż krawaty i zapiski na marginesach. Ze szpargał�w,
kt�rymi nikt się nie zajmował, Anna Kr�l układa na nowo opowieść o Jarosławie
Iwaszkiewiczu, jednym z najważniejszych polskich pisarzy XX stulecia. To
pierwsza tak osobista książka o autorze ?Panien z Wilka? i ?Tataraku?.
Odnalezione przedmioty prowadzą do jego spraw codziennych, uczuć i literatury.
Dlaczego tak obsesyjnie notował w tanich brulionach? O czym rozmawiał z psem?
Czego wstydził się przed ukochanym? Niczym w filmowym scenariuszu, drobiazgowa
dokumentacja pozwala stworzyć sceny z życia Iwaszkiewicza i towarzyszyć mu w
najintymniejszych momentach. Intensywna i splątana biografia ukazana jako
wielka ulotność - kilka chwil, zapach starej wody kolońskiej. Piękna historia
o tym, jak przemijamy. I jak niespodzianie czyjaś ciekawość przywraca do
istnienia. Nie spotkali się w rzeczywistości, ale od czego jest wyobraźnia?
Podr�że w czasie są możliwe.
Sztuka zachodnia po raz pierwszy zawitała do Chin w XVI wieku dzięki
Jezuitom.Przedstawiła artystom chińskim nowe techniki cieniowania i
perspektywy, zapoznała ich ze sztuką portretu i popularnym malarstwem
rodzajowym.