Gratis Versand in ganz Österreich
Bookbot

Jan Kochanowski

    1. Jänner 1530 – 22. August 1584

    Jan Kochanowski war ein führender polnischer Renaissance-Dichter und Humanist. Seine Werke, von denen viele auf seinem Familiensitz in Czarnolas verfasst wurden, werden für ihre Tiefe und stilistische Brillanz gefeiert. Kochanowski befasste sich mit universellen menschlichen Themen und erforschte sie mit seiner charakteristischen, scharfsinnigen Perspektive. Seine Poesie hinterließ einen unauslöschlichen Eindruck in der polnischen Literatur und spricht die Leser bis heute mit seinen zeitlosen Einblicken in die menschliche Verfassung an.

    Jan Kochanowski
    Fraszki, pieśni, treny TW
    Selected Works
    Laments (1920)
    Laments
    Jan Kochanowski - Eine Auslese aus seinem Werk
    Ausgewählte Dichtungen
    • Kochanowski, ein bedeutender Dichter der polnischen Renaissance, beeindruckte durch seine Vielseitigkeit in nahezu allen literarischen Gattungen. Sein sprachschöpferisches Talent und die klassische Perfektion erweiterten die Möglichkeiten der polnischen Sprache erheblich. Als Sohn einer adligen Familie begann er seine Studien in Krakau, setzte sie in Königsberg fort und studierte schließlich in Padua, wo er seine literarische Laufbahn einleitete. Seine Werke spiegeln die kulturellen Einflüsse seiner Zeit wider und prägen die polnische Literatur nachhaltig.

      Jan Kochanowski - Eine Auslese aus seinem Werk
    • Jan Kochanowski (1530-1584) is acknowledged to be Poland's greatest poet, and this work represents the height of his achievement. The poems it contains, incorporating outspokenness and breach of decorum, are an impassioned but controlled expression of grief over the death of his daughter Orszula.

      Laments
    • The book is a facsimile reprint of an original antiquarian work, preserving its historical significance despite potential imperfections like marks and flawed pages. It aims to protect and promote cultural literature by providing an accessible, high-quality edition that remains true to the original text.

      Laments (1920)
    • Selected Works

      Poetry, Drama, Prose

      • 216 Seiten
      • 8 Lesestunden

      The anthology presents the works of Jan Kochanowski, a pivotal figure of the European Renaissance and a master of various literary forms, including poetry, drama, and satire. It features a diverse selection of his writings, including the complete text of his renowned humanist drama, The Dismissal of the Grecian Envoys. A highlight is the Threnodies, a poignant cycle of poems mourning his daughter Orszula, which redefined the lament genre with profound emotional depth. This collection, translated by Charles S. Kraszewski, introduces Kochanowski's brilliance to English readers for the first time.

      Selected Works
    • Niniejsza publikacja zawiera najważniejsze utwory Jana Kochanowskiego. Zaprezentowano tu wszystkie treny, a wybór fraszek i pieśni został dopasowany do podstawy programowej.

      Fraszki, pieśni, treny TW
    • Zbi�r zawiera fraszki, pieśni, oraz cykl Tren�w . Wyłania się z nich sylwetka największego poety polskiego renesansu: dworzanina, filozofa, artysty, mężczyzny, cierpiącego po stracie dziecka ojca, wątpiącego w sens życia chrześcijanina, zatroskanego o dobro Rzeczypospolitej patrioty. Bogactwo uczuć, r�żnorodność refleksji i ich zadziwiająca aktualność poruszają do dziś wielbicieli kunsztu tego, kt�ry już przed czterema wiekami przewidywał trafnie: ?Niezwykłym i nie leda pi�rem opatrzony (...) nie umrę? . � Spis treści: Fraszki Księgi pierwsze Na swoje księgi (Nie dbają moje papiery...) O żywocie ludzkim (Fraszki to wszytko, cokolwiek myślemy..) Z Anakreonta (Ja chcę śpiewać krwawe boje...) Na starą (Teraz by ze mną zygrywać się chciała...) Do Pawła (Pawle, rzecz pewna, a twego sąsiada...) Raki (Folgujmy paniom nie sobie, ma rada...) Na niesłowną (Miałem nadzieję, że mi zyścić miano...) Na nabożną (Jeśli nie grzeszysz, jako mi powiadasz...) Na Konrata (Milczycie w obiad, m�j Panie Konracie...) Do Mikołaja Firleja (Jeśliby w moich książkach co takiego było...) Do J�sta (Wiesz, coś mi winien, miejże się do taszki...) Epitafijum Kosowi (Z żalem i z płaczem, acz za twe nie stoi...) O tymże (Wczora pił z nami, a dziś go chowamy...) O zazdrości (Ani przyjaciel, ani wielkość złota...) Z Anakreonta (Ciężka, kto nie miłuje, ciężko, kto miłuje...) Na Świętego Ojca (Świętym cię zwać nie mogę, Ojcem się nie wstydzę...) Na matematyka (Ziemię pomierzył i głębokie morze...) Na sokalskie mogiły (Tuśmy się mężnie prze ojczyznę bili...) O doktorze Hiszpanie (?Nasz dobry dokt�r spać się od nas bierze...?) O ślachcicu polskim (Jeden pan wielmożny niedawno powiedział...) Na starość (Biedna starości, wszyscy cię żądamy...) O miłości (Pr�żno uciec, pr�żno się przed Miłością schronić...) O żywocie ludzkim (Wieczna Myśli, kt�raś jest dalej niż od wieka...) � Księgi wt�re Ku Muzom (Panny kt�re na wielkim Parnasie mieszkacie...) Do Pluta (Ten pr�żn y wacek, Pluto, poświęciłem tobie...) Epitaf Sobiechowi (Wszyscy ludzi, kt�rzy cię za żywota znali...) Na Lipę (Gościu, siądź pod mym liściem, a odpoczni sobie...) O Koźle (Kozieł, kto go zna, piwszy do p�łnocy..) Na Piotra (Nie przeto pytam, Pietrze, gdzie się chcesz przechodzić...) O kapellanie (Kr�lowa do mszej chciała, ale kapellana) O kaznodziei (Pytano kaznodzieje: ?Czemu ta, prałacie...?) Da fraszek (Fraszki moje �coście mi dotąd zachowały�...) Ofiara (Pafijej swe źwierciadło Lais poświęciło...) Do snu (Śnie, kt�ry uczysz umierać człowieka...) Na fraszki (A c�ż czynić? Pijaństwo zbytnie zdrowiu szkodzi...) Do Wojtka (I owszem, miły Wojtku, zjednaj się z tą panią...) Do Anakreonta (Anakreon, zdrajca stary...) Do Stanisława (Powiedz mi, gdzie się chowasz, bracie Stanisławie...) O Aleksandrzech (Aleksander sławną Troję skaził...) Do Hanny (Na palcu masz dyjament, w sercu twardy krzemień...) Nagrobek Mik Trzebucho (Kości twe, Trzebuchowski, zamknęła w tym grobie...) Do doktora Montana (Pierwszą, wt�rą i trzecią, czwartą wieś i piątą...) Nagrobek opiłej babie (?Czyj to gr�b?? - ?Bodaj zdr�w pił?, - ?Czyja to mogiła??...) O rozkoszy (Rozkoszy na świat szczerej nie podano...) Do Andrzeja Trzecieskiego (B�gżeć zapłać, Jędrzeju, żeś mię dziś upoił...) Do gościa (Bądź ptaka, bądź zająca szukasz po tym boru...) O fraszkach (Pr�żno mnie do dziewiąci lat swe fraszki chować...) Nagrobek mężowi od żony (Mężu m�j miły ty już leżysz w grobie...) O Rzymie (Jako wszytki narody Rzymowi służyły..) Do Montana (Jako Lais źwierciadło Pafijej oddała...) Nagrobek St Zaklice z Czyżowa (Tu Stanisław Zaklika położył swe kości...) Dorocie z Michowa żenie jego (Nie chciałam cię, mężu m�j, zostać twoja żona...) Na most warszewski (Nieubłagana Wisło, pr�żna wstrząsasz rogi...) Na tenże (To jest on brzeg szczęśliwy, gdzie na czasy wieczne...) � Księgi trzecie Do g�r i las�w (Wysokie g�ry ż odziane lasy...) Do Pana (B�g tylko ludzkie myśli wiedzieć może...) O miłości (Ma już pok�j Prometeus, lecz ja miasto niego...) O swych rymiech (Ja inaczej nie piszę, jeno jako żyję...) Do fraszek (Fraszki nieprzepłacone, wdzięczne fraszki moje...) Na dom w Czarnolesie (Panie, to moja praca, a zdarzenie Twoje...) Na zdrowie (Ślachetne zdrowie, Nikt się nie dowie...) Człowiek Boże igrzysko (Nie rzekł jako żyw żaden więtszej prawdy z wieka...) � Pieśni Hymn do Boga. Pieśń (Czego chcesz od nas, Parcie, za Twe hojne dary...) Księgi pierwsze Pieśń 2 (Serce roście patrząc na te czasy...) Pieśń 3 (Dzbanie m�j pisany...) Pieśń 9 (Chcemy sobie być radzi...) Pieśń 10 (Kto mi dał skrzydła, kto mię odział pi�ry..) Pieśń 11 (Stronisz przede mną, Neto nie tykana...) Pieśń 20 (Miło szaleć, kiedy czas po temu...) � Księgi wt�re Pieśń 3 (Nie wierz Fortunie, co siedzisz wysoko...) Pieśń 4 (W twardej kamiennej wieży i za troistemi...) Pieśń 5 (Wieczna sromota i nienagrodzona...) (tzw. Pieśń o spustoszeniu Podola przez Tatar�w) Pieśń 7 (Słońce pali, a ziemia idzie w popi�ł prawie...) Pieśń 9 (Nie porzucaj nadzieje...) Pieśń 10 (Może kto ręką sławy dostać w boju...) Pieśń 12 (Niemasz i po raz drugi niemasz wątpliwości...) (tzw. Pieśń o cnocie) Pieśń 14 (Wy, kt�rzy Pospolitą Rzeczą władacie...) (druga pieśń ch�ru z ?Odprawy posł�w greckich?) Pieśń 18 (Ucieszna lutni, w kt�rej słodkie strony...) Pieśń 19 (Jest kto, co by wzgardziwszy te doczesne rzeczy...) (tzw. Pieśń o dobrej sławie) Pieśń 21 (Srogie łańcuchy na swym sercu czuję...) Pieśń 23 (Nie zawżdy, piękna Zofija...) Pieśń 24 (Niezwyłym i nie leda pi�rem opatrzony...) (parafraza ?Ody do Mecenasa? Horacego) � Pieśń świętojańska o sob�tce Wstęp Panna 1 (Siostry, ogień napalono...) Panna 2 (To moja nawiętsza wada...) Panna 3 (Za mną, za mną, piękne koło...) Panna 5 (Zwierzęć się, gromado moja...) Panna 6 (Gorące dni nastawają...) Panna 8 (Pracowite woły moje...) Panna 12 (Wsi spokojna, wsi wesoła...) � Treny Tren I Tren II Tren III Tren IV Tren V Tren VI Tren VII Tren VIII Tren IX Tren X Tren XI Tren XII Tren XIII Tren XIV Tren XV Tren XVI Tren XVII Tren XVIII Tren XIX albo Sen Epitafium Hannie Kochanowskiej �

      Fraszki, Pieśni, Treny