Śpiąca królewna

Mehr zum Buch

Dawno temu żyli kr�l i kr�lowa, kt�rzy bardzo, ale to bardzo ubolewali, że nie mogą mieć dzieci. Jeździli do w�d, zanosili modły - daremnie. Wreszcie kr�lowa powiła dziecię, a była to dziewczynka. Odbyły się chrzciny wielce uroczyste. Matkami chrzestnymi maleńkiej kr�lewny były wszystkie wr�żki kraju (mieszkało ich tam siedem), każda z nich bowiem mogła jej ofiarować cenny dar - jak to bywało w zwyczaju wr�żek w tamtych czasach - i zapewnić wszelkie przymioty.