Gratis Versand in ganz Österreich
Bookbot

Gorb Eugen

    Od Stralsundu do Szczecina
    Północny sfinks na Dunaju
    Dardanele 22-23 V 1807. W cieniu wojen...
    PRUT 19-21 VII 1711 Północna kampania wielkiego..
    Jagaraga 15-16 IV 1849. Wojna i pokój na Bali
    Belgrad Oczaków / Inforteditions
    • Pisanie o konfrontacji Austrii i Rosji z Osmanami w roku 1788, nie jest łatwe. Z jednej strony historycy mają do dyspozycji duży zbiór opublikowanych źródeł, co niewątpliwie umożliwia im pełne odzwierciedlenie przebiegu działań wojennych, i to w najdrobniejszych szczegółach. Z drugiej zaś strony, specyfika tej kampanii wojskowej stawia przed badaczem wiele problemów, ponieważ niełatwo jest przedstawić całą gamę informacji zgromadzonych w źródłach w jednym spójnym układzie oraz w logicznej narracji. Spróbujmy się więc dowiedzieć, dlaczego ten temat jest tak skomplikowany dla historyka. Faktem jest, że wojna roku 1788 jest inna niż większość wcześniej prowadzonych wojen rosyjsko-tureckich, czy austriacko-tureckich, a niepowtarzalność owego konfliktu została już dawno zauważona przez wielu badaczy, i nadal przyciąga ich uwagę. Po pierwsze, sama natura tej wojny była dość nietypowa i nie pasuje do ustalonych wzorców. Ciekawy bowiem tematu czytelnik, nie znajdzie w tej książce opisów wielkich bitew polowych, ponieważ bitew tych po prostu nie było. Największe starcie lądowe w tej kampanii, to inwazja wojsk tureckich na Banat (kraina położona na bałkańskim teatrze operacyjnym) oraz szturm na Oczaków (twierdza leżąca u zbiegu Bohu z Dnieprem na północnym wybrzeżu Morza Czarnego). Pierwsza z tych bitew, była bardziej operacją wojskową składającą się z wielu lokalnych potyczek. Natomiast zdobycie twierdzy Oczaków, przypominało bardziej masakrę, która trwała nieco ponad godzinę... Eugen Gorb (1989), historyk z wykształcenia, absolwent Mariupolskiego Uniwersytetu Państwowego (Ukraina) i studiów doktoranckich Donieckiego Uniwersytetu Narodowego im. Wasyla Stusa. Autor wielu artykułów naukowych i popularnonaukowych na temat irlandzkiej wojny dziewięcioletniej (1594–1603), polityki wewnętrznej i zagranicznej Rzeczypospolitej w połowie XVII wieku, okresu 1918-1926 oraz historii rozwoju polskiej nauki historycznej.

      Belgrad Oczaków / Inforteditions
    • Wdzisiejszych czasach, gdy wymienia się nazwę wyspy Bali, większość ludzi ma na myśli rajską wyspę zdziewiczą przyrodą icharakterystyczną, starożytną kulturą miejscowych, która od około stu lat jest jednym zpopularnych ośrodków wypoczynkowych zachodniej cywilizacji. Przeciętny obywatel nie zdaje sobie sprawy, że do początku XX wieku Bali było jednym zgłównych miejsc walki zeuropejskim kolonializmem, zwłaszcza holenderskim. Do ostatecznego podboju wyspy potrzeba było ośmiu (!) pełnoskalowych wypraw wojskowych zorganizowanych przez Holendrów wlatach 1846-1908. Wnikliwy czytelnik może polemizować zautorem co do liczby operacji wojskowych na wyspie, gdyż historycy tradycyjnie mówią tylko osiedmiu wyprawach 1846, 1848, 1849, 1868, 1894, 1906 i1908. Pacyfikacja z1858 roku, która od siedmiu wymienionych wyżej wypraw różni się tylko tym, że trwała kilka dni ijest słabiej udokumentowana we współczesnych relacjach, pozostaje poza sferą badań historyków. Wtej książce skupiamy się na pierwszych pięciu operacjach wojskowych na Bali, które miały miejsce wlatach 1846-1868, ponieważ wszystkie były wojnami hybrydowymi inie miały na celu otwartego podboju wyspy. Bali mocno zakorzeniło się wstrefie wpływów Holenderskich Indii Wschodnich podczas pierwszych pięciu wypraw. Jawny podbój, który miał miejsce na przełomie XIX iXX wieku, to temat na osobne, obszerne opracowanie

      Jagaraga 15-16 IV 1849. Wojna i pokój na Bali
    • W XVIII wieku armie rosyjska i osmańska spotkały się na polu bitwy czterokrotnie. To właśnie w tym stuleciu Rosjanie odnieśli jedne z najgłośniejszych zwycięstw i jednocześnie jedne z najbardziej gorzkich porażek, nie tylko w wojnach z Imperium Osmańskim, ale i w całej historii wojskowości rosyjskiej. Nawet pobieżne zapoznanie się ze źródłami daje jednoznaczną odpowiedź na pytanie o wynik trzydniowej bitwy, która rozegrała się pod Stnile?ti, nad brzegiem rzeki Prut, w lipcu 1711 roku była to bezwarunkowa kapitulacja armii rosyjskiej i cara Piotra I osobiście. Niemniej jednak do dziś czołowi rosyjscy znawcy historii kampanii pruckiej bronią tezy, że car opuścił brzegi Prutu jako zwycięzca.

      PRUT 19-21 VII 1711 Północna kampania wielkiego..
    • Kiedy historycy omawiają wojnę rosyjsko-turecką (1806-1812), często podkreślają jej związek z wojnami napoleońskimi. Choć to częściowo prawda, nie należy nadmiernie uwypuklać wpływu Francji na wybuch konfliktu. W pierwszym rozdziale autor wskazuje, że wzrost francuskich wpływów w Imperium Osmańskim, w tym zgoda Napoleona na przemieszczanie się jego wojsk przez terytoria tureckie, budził obawy Rosji i Wielkiej Brytanii o równowagę sił. Traktaty pokojowe z lat 1787-1792 jasno pokazały, że Rosja dąży do zwiększenia swoich wpływów w regionie naddunajskim, a także w Grecji i Serbii. W 1806 roku Rosja rozpoczęła wojnę bez formalnego wypowiedzenia, co miało miejsce dopiero po zajęciu księstw naddunajskich, z wyjątkiem kilku twierdz, które broniły się dzięki lokalnym osmańskim namiestnikom. Inwazja Rosji na terytorium Imperium Osmańskiego w końcu 1806 roku ilustruje skuteczność hybrydowej taktyki wojennej, która dezorientowała przeciwnika i uniemożliwiała mu szybką reakcję na agresję. Taktika ta była również stosowana przez Rosję w czasach współczesnych.

      Dardanele 22-23 V 1807. W cieniu wojen...
    • Whistoriografii wojna pomorska jest powszechnie określana jako szwedzko-pruska konfrontacja militarna na terytorium dzisiejszych północnych Niemiec iPolski. Wbrew nazwie, serii kampanii wojskowych na Pomorzu nie można uznać za odrębny konflikt zbrojny była ona częścią wojny siedmioletniej, adziałania na froncie pomorskim podporządkowane były ogólnemu planowi operacji wojskowych państw- członków koalicji antypruskiej wEuropie. Szwedzko-pruskiej konfrontacji na Pomorzu nie można nazwać inaczej niż kolejną dziwną wojną. Womawianym okresie nie odnotowano większych bitew lądowych imorskich jedna strona konfliktu nie dysponowała wystarczającą do tego siłą militarną, adruga nie miała niezbędnej woli politycznej. Co więcej, nie zawsze jest możliwe konsekwentne stosowanie tych charakterystyk tylko do strony szwedzkiej lub tylko do strony pruskiej. Ta niewielka książka, którą Czytelnik trzyma wrękach, jest produktem ubocznym zainteresowania autora przebiegiem bitwy pod Zorndorfem (Sarbinowem) w1758 roku ipoprzedzającej ją kampanii. Książka ogranicza się do okresu od 1757 do pierwszej połowy 1759 roku, ponieważ późniejsze wydarzenia zaczęły rozwijać się znacznie aktywniej icharakteryzowały się większym stopniem zaangażowania rosyjskich sił ekspedycyjnych wwojnę (mówimy przede wszystkim odwóch oblężeniach Kołobrzegu wlatach 1760-1761)...

      Od Stralsundu do Szczecina
    • Rosjanie, wykorzystując przewagę liczebną, zaatakowali fregaty, które początkowo unikały ich ognia, jednak gdy strzały Szwedów osłabły, galery ruszyły do ataku z boków. Fregaty, w tym Siblad, nie przerwały walki, zmuszając wiele galer do ucieczki na brzeg. Na fregacie Vainqueur kapitan próbował podpalić jednostki, ale ogień został ugaszony przez Rosjan, którzy weszli na pokład. Bitwa przy wyspie Granhamn została szybko ogłoszona triumfem Rosjan i uznana za ostatnią znaczącą bitwę wielkiej wojny północnej. Mit o zwycięstwie rosyjskiej floty nad szwedzką eskadrą został stworzony przez cara Piotra I. Książka, którą trzymasz w rękach, to pierwsza szczegółowa analiza starcia rosyjskich i szwedzkich eskadr z 7 sierpnia 1720 roku w cieśninie Ledsund. Autor bada, jak przypadkowe starcie o wątpliwym wyniku przekształciło się w spektakularne zwycięstwo. Oparł się na rosyjskich i szwedzkich źródłach, które były wcześniej błędnie interpretowane; rosyjskie relacje podkreślały ich zwycięstwo, a Szwedzi tuszowali skalę porażki. Odpowiedź na pytanie, jak było naprawdę, zostanie przedstawiona w tej książce, która jest zarysem operacji morskich i lądowych ostatnich trzech lat wojny.

      Granhamn 7 VIII 1720. Rosyjskie desanty..