Na temat depresji powstało wiele książek, w tym klasyczne podręczniki akademickie dla studentów medycyny i lekarzy. Inne publikacje mają na celu pocieszenie, przypominając, że nie jesteśmy sami, a pozytywne myślenie może pomóc w walce z chorobą. Istnieją także relacje osób z depresją, które dzielą się swoimi przeżyciami. Choć często poruszające, bywają na tyle indywidualne, że trudno się z nimi utożsamić. Najmniej liczna grupa to książki pisane przez klinicystów, którzy spotkali wielu pacjentów z depresją, starając się ich zrozumieć i przekazać tę wiedzę innym. Ich wartość polega na połączeniu profesjonalnego i osobistego punktu widzenia. Celem tej publikacji jest przybliżenie do zrozumienia, które nie zawsze przynosi ukojenie. Jak zauważył Kohelet: „Im więcej wiedzy, tym więcej cierpienia”, jednak lepiej wiedzieć. Osoby, które mają inne zdanie, mogą nie czytać. Pozostałych zapraszam do lektury, zaznaczając, że opieram się głównie na doświadczeniach pacjentów, które mają dla mnie pierwszeństwo przed wiedzą książkową. Jeśli ich słowa nie znajdują potwierdzenia w literaturze, to tym gorzej dla niej.
