Matuszek Paweł Bücher

Die Auffassungen variierten nicht nur in der Chef-Etage. Die Mitarbeiter und Sekretariate waren aufgewühlt. Sie hatten irgendein stilles inneres Berufsgeheimnis bei sich selbst zu verarbeiten. Irgendwie erinnerte das Gebilde an einen einzigen Geheimbund... Es ist eine bemerkenswerte Zeit an den Märkten. Die ethischen Aufgaben bestehen darin, die eruptiven Veränderungen nicht aus den Augen zu lassen. Sie müssen festgestellt, gemessen und kommuniziert werden. ...als er im ersten Stock angekommen, die Wohnungstür aufgebrochen vorfand. Vorsichtig tastete er sich in seine Räumlichkeiten hinein und fand erstaunlicherweise keine Unordnung, keine durchstöberten Sachen und es schien auch nichts zu fehlen. Seltsam. Wurde etwa etwas hineingeschmuggelt, Mikrofone, eine versteckte Kamera? Aber wozu? Er war ja kein Experte in Geheimsachen, konnte sich daher nicht vorstellen, wer ihn ausspionieren wollte und womit, wofür... Wie kam Jan Trond ins Management? Es war ein Terrain, für das sich Trond immer mehr interessierte. Dafür lohnte es sich, aus der Warte eines kreativen Managements einiges zu tun.

REFLEXIONEN ist ein Gedicht-Band in drei A) Nachdenkliches aus dem Leben, Beobachtungen verschiedener Situationen, Management, Digitalisierung, Sport... B) behandelt große Fragen aus der was bedeuten Ereignisse, was lehrt uns die Geschichte, Mystik und Meditation, über uns Menschen. C) Romantische Worte zu Emotionen aus Liebes-Events

Was macht die Qualität modernen Managements aus? Durchschnittliche Führungskräfte reproduzieren eher Gewohnheiten. Sie verfallen den falschen Vorstellungen darüber, wie Innovation funktioniert. Was reißt aus dem Durchschnitt heraus? Es wird nicht alles gleich bleiben. Wertvolle Informationen am Markt über das Management der Nachhaltigkeit werden die Prozesse der Entscheidungsfindung bestimmen. Lange bevor man die Vorgänge versteht, müssen sie gemessen werden. Dann gehören sie noch kommuniziert. Transparenz verlangt durchgängige Informationsflüsse zwischen Unternehmen und Öffentlichkeit. Die Wertschöpfungskette wird heute von den Konsumenten gesteuert. Das Prestige der Marken und ihrer Unternehmen kommt ins Spiel. Ein professionelles Management der Nachhaltigkeit steigert den Unternehmenswert und sichert die Wettbewerbsfähigkeit der Unternehmen.

Taekwondo-Spiegelung Was bringt es, über Taekwondo zu reflektieren, die Aufmerksamkeit darauf zu lenken, was man tut, wie man es tut und warum? Selbst wenn abstrakte Konzepte auf die Leinwand projiziert werden, plötzlich erkennen wir gewisse Stärken und Schwächen und wollen sie weiter verarbeiten. Wir beobachten, hören und vertiefen unser Wissen. Die eigenen Erfahrungen werden auf die Kompetenzen hin dirigiert. Vielleicht wird man an Qualitäten erinnert, die man schon wieder vergessen hat, vielleicht animiert es zu neuen Ideen, so formt sich nämlich Kreativität. Will man das Bild genießen, sollte man alle Facetten betrachten, die Geschichte oder Denkart, die dahinter steckt, genauso wie die Informationen, die sich weiter entwickeln werden.

TRAINING - PERFORMANCE - LIFE Are we able to look behind the scenes, to see what Taekwondo means to us? There is an opportunity to unleash the ideas. What is the point of reflecting on Taekwondo, to draw attention to what to do, how to do it and why? Even when abstract concepts are projected onto the screen, suddenly we recognize certain strengths and want to progress them further. We observe, we hear and deepen our knowledge. The own experiences are directed towards competence. Self-efficacy increases for each individual, if he/she it desires.

SPRZEDAŻ OD 08-07-2011! W szarej wieży na pustkowiu mieszka Beddeos, człowiek, który nie wie, jak się tam znalazł, i nie pamięta, co robił i kim był, zanim trafił do tego miejsca. Wraz z Tyfonem, mechanicznym pomocnikiem, próbuje przeżyć w tych niegościnnych stronach i szuka odpowiedzi na nurtujące go pytania. Jednakże splot dziwnych wydarzeń i spotkań z niezwykłymi istotami sprawi, że tajemnice powoli same zaczną się wyjaśniać. Ale czy Beddeos rzeczywiście jest gotów zmierzyć się ze swoją przeszłością i z tym, co kryje się głębiej, w bezdennej otchłani umysłu – prawdą o jego człowieczeństwie i świecie, w którym żyje? Paweł Matuszek czerpie pełnymi garściami z imaginarium fantastyki, ale pozostaje twórcą całkowicie odrębnym. Bawi się akcesoriami gatunku – zaginionymi rasami, postapokalitycznymi światami, tajemniczymi artefaktami, maszynami ożywianymi mocą umysłu – mnożąc zastawione na czytelnika pułapki. Bo “Kamienna Ćma” nie jest zwykłą baśnią inicjacyjną, mimo że mamy tu zagadkowego bohatera, który wyrusza na poszukiwanie swojej tożsamości. Im bardziej bohater zanurza się w świat, oryginalny, bogaty i wielowarstwowy, tym wyraźniej odsłaniają się kolejne warstwy złudzeń. Złudzeń bohatera, który będzie musiał zakwestionować własne wyobrażenia, i złudzeń czytelnika, który przywykł do epickich konfliktów, walk i wędrówek. Tymczasem Matuszek zaciera w “Kamiennej Ćmie” granicę pomiędzy światem i bohaterem. Nie dekoduje rzeczywistości, nie wyjawia czytelnikowi rządzących nią praw, ale wciąga go w fascynującą, symboliczną opowieść o zmianie, o poznaniu i samoświadomości.

Henryk utknął na Limesie - planecie znajdującej się na tak odległych rubieżach wszechświata, że nocne niebo zawsze pozostaje tu jednolicie czarne. A w dzień nad niebezpiecznymi pustkowiami wschodzi przedziwne, mechaniczne słońce. Niegdyś przybywało tu wielu podróżników, zwabionych obietnicami przygody i bogactwa, lecz wszyscy już dawno odeszli. Henryk też powinien, ale nie może. Coś go tu trzyma. Coś pod powierzchnią rzeczy. Ukryte również w jego przeszłości. Coś, co w żaden sposób nie pasuje do wizerunku pracownika międzynarodowej korporacji, w który Henryk chce wierzyć. Coś, co sprawia, że wszyscy tkwimy tam razem z nim. Czy uda mu się wydostać? Czy ucieczka ze wstęgi Mbiusa w ogóle jest możliwa? I czy ma sens, jeśli na niczym innym nie można polegać?