Złych ludzi, a niewątpliwie tacy istnieją, i to jak się zdaje w pokaźnej liczbie, nie sposób zidentyfikować w akcie pobieżnego oglądu i trzeba tu zawsze zapuścić się w labirynt ciemnych uliczek. W pewnych sytuacjach społeczno-politycznych, a są to zawsze sytuacje przyzwolenia na czynienie zła, nie trzeba ich szukać, gdyż sami się ujawniają, wychodzą z cienia. Blagier, cwaniak, oszust, złodziej, kanciarz jedynie psują cywilizację. Mają swój unikalny świat, język, zwyczaje, prawa, które są często niezrozumiałe dla ludzi prawych. Linia podziału przechodzi przez sam środek dziesięciorga przykazań. Pierwsze pięć wyznacza sferę zagrożenia danej cywilizacji, kolejne pięć sferę jej nieusuwalnej niedoskonałości. W piśmiennictwie polskim można znaleźć utwory, będące mniej lub bardziej fortunną próbą penetracji strefy cienia. Złodziejski nurt prozy przedwojennej jest odkrywczy i urzekający. Pomogą one przybliżyć postać złodzieja. Wiedza o nim i jego środowisku może okazać się bezcenna, bo potwory zawsze krążyć będą po obrzeżach wielkich miast, zamieszkałych przez ludzi normalnych.
Janusz Węgiełek Reihenfolge der Bücher



- 2021
- 2020
Krukowate
- 282 Seiten
- 10 Lesestunden
Autor przejmująco i realistycznie przedstawił rzeczywistość schyłku rządzonej przez komunistów Polski, atmosferę nadziei ale także strachu, podejrzeń, inwigilacji. Znakomicie pokazał Węgiełek Mokotów i mieszkańców tej urokliwej, a mało literacko opisanej dzielnicy Warszawy, na przykładzie młodej rodziny inteligenckiej zaangażowanej w działania opozycji antyreżimowej; dzielnicy, na którą rzuca ponury cień po sąsiedzku usytuowana centrala terroru, czyli gmachy Ministerstwa Spraw Wewnętrznych przy ulicy Rakowieckiej. Narrator-bohater doprowadzony zostaje do stanu psychicznego kryzysu, totalnego zagrożenia i skrajnego sceptycyzmu nie wierzy nikomu i niczemu. Te fragmenty Krukowatych przypominają trochę warszawski realizm prozy Marka Nowakowskiego z lat stanu wojennego, a trochę grozę utworów Kafki lub Orwella. Wartość poznawczą ma również część dzieła przedstawiająca początki III RP, pracę głównego bohatera w Komisji Likwidacyjnej kiedy z bliska obserwował początki politycznej kariery swoich kolegów z niedawnej opozycji antykomunistycznej, chłopców z Gdańska. Dofinansowano ze środkow Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego pochodzących z Funduszu Promocji Kultury.
- 2020
Czesław Znamierowski, współtwórca poznańskiej szkoły prawa, uważany jest za jednego z najwybitniejszych filozofów prawa w Polsce. Na jego myśl filozoficzno-prawną wpłynęło wiele tradycji, pozostawał jednak zawsze oryginalny w swoich przemyśleniach. Sam określał swoje poglądy mianem realizmu i krytykował spekulatywną filozofię prawa opierającą się na niemieckim idealizmie. Niniejsze opracowanie ma za zadanie przedstawić Czytelnikowi jego sylwetkę, drogę naukową i poglądy. Na początku Autor opisuje postać poznańskiego profesora, czasy, w jakich przyszło mu żyć, oraz jego dorobek naukowy. Później przechodzi do prezentacji ogólnej charakterystyki założeń naukowych profesora Znamierowskiego, dotyczących głównie filozofii państwa i prawa, karnistyki, a także norm kształtujących aktywność ludzką oraz determinujących istnienie państwa jako wytworu prawa i kultury. Normom tym, a także ocenom, poświęcony został osobny rozdział pracy, w którym Autor omawia pojęcia takie jak norma naczelna i normy pochodne, porusza kwestię moralności w kontekście normy prawnej, winy i odpowiedzialności. W dalszej części pracy Autor omawia koncepcję życzliwości powszechnej jako kategorii etyczno-prawnej. Porusza także problem sprawiedliwości. Na zakończenie, po omówieniu poglądów Czesława Znamierowskiego, Autor dokonuje omówienia poznańskiej szkoły filozofii prawa po śmierci profesora. W tej części najwięcej miejsca zostało poświęcone Zygmuntowi Ziembińskiemu i Leszkowi Nowakowi. Do pracy dołączono wykaz prac Czesława Znamierowskiego, jego tłumaczeń i recenzji. Całość stanowi bogate źródło wiedzy na temat profesora z Poznania, jego myśli i twórczości.