Andrzej Potocki Bücher






The narrative offers a fresh perspective on a master storyteller, seen through the eyes of a younger neighbor. This relationship highlights themes of mentorship, creativity, and the impact of storytelling across generations. The younger character's observations provide insights into the storyteller's life, revealing both the art of narrative and the personal struggles behind it. Their interactions illuminate the transformative power of stories and the connections they forge between people of different ages.
Majster Bieda czyli zakapiorskie Bieszczady
- 286 Seiten
- 11 Lesestunden
Tamte Bieszczady są jak oleodruki z wizerunkami świętych, jakie uratowałem z domu moich dziadków. Moje Bieszczady, w których mieszkałem kilkanaście lat, przemierzyłem w radosnym korowodzie młodości. Zapewne zbyt pospiesznie, dlatego nie rozumiałem ich, ale podziwiałem. I nieustannie wracam do nich wiedziony nostalgią za utraconym krajobrazem. Bieszczady są jak drabina do nieba, po której się tylko wychodzi w coraz większym zachwycie...
Miałem wśród nich przyjaciół. Większość z nich przewinęła się przez moje życie i tylko nielicznych znam z opowieści. Wszyscy w jakiś szczególny sposób zapisali się we wczorajszym Bieszczadzie, współtworzyli jego niepowtarzalny koloryt. Kapliczka pamięci jest podziękowaniem za ich obecność w naszym życiu, któremu przydali wiele wzruszeń, ale także czasami zwyczajnej okazji pogadania przy piwie.
Z recenzji Andrzej Potocki dominikanin i profesor socjologii, autor wielu publikacji z zakresu socjologii religii, teologii pastoralnej i katechetyki jest niekwestionowanym autorytetem spajającym środowisko socjologiczne z teologicznym i odwrotnie. Książkę O Kościele także socjologicznie świadomie przygotował w formie przewodnika i łącznika między tymi dwiema dyscyplinami. Namawia w niej do wzajemnej konfrontacji perspektyw badawczych, metodologii, a także języka, w jakim opisywany jest wielowymiarowy fenomen Kościoła katolickiego i religijność jego wyznawców. Teologów uwrażliwia na społeczne aspekty Kościoła, socjologów zaś przekonuje, że Kościół to coś więcej niż tylko jego widzialna powłoka. Przy tym badawczej ostrożności stara się uczyć jednych i drugich. Książka przynosi w istocie zgrabnie ujętą syntezę, swego rodzaju podsumowanie, wieloletnich badań autora nad różnymi aspektami życia Kościoła katolickiego w Polsce. Rozprawa jest wielowątkowa i bardzo obszerna, lecz – jak zapewnia Autor – przyjazna czytelnikowi. Można ją czytać fragmentarycznie, gdyż każda część pomyślana jest jako problemowo samodzielna całość. Lektura książki wciąga. Autor ciekawie prowadząc narrację zgrabnie przeprowadza czytelnika przez zawiłe meandry złożoności podjętej problematyki. Komunikatywny i ładny język to atut dodatkowy, ale i niezbędny gdy książka dedykowana jest do tak polifonicznego środowiska czytelników: teoretyków i praktyków, świeckich i duchownych, nauczycieli i studentów. Każdy znajdzie w niej dla siebie coś ciekawego i niebanalnego. Z recenzji prof. zw. dr hab. Marii Libiszowskiej-Żółtkowskiej O autorze Andrzej Potocki (ur. 1947). Teolog, socjolog, dominikanin. Profesor zwyczajny w Instytucie Profilaktyki Społecznej i Resocjalizacji Uniwersytetu Warszawskiego. Przewodniczący Rady Naukowej Instytutu. Wcześniej profesor Akademii Pedagogiki Specjalnej im. Marii Grzegorzewskiej w Warszawie, Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego oraz Kolegium Filozoficzno-Teologicznego Polskiej Prowincji Dominikanów w Krakowie. Członek pięciu towarzystw naukowych: Polskiego Towarzystwa Socjologicznego, Polskiego Stowarzyszenia Pastoralistów, Stowarzyszenia Katechetyków Polskich, Polskiego Towarzystwa Teologicznego w Krakowie, Polskiego Towarzystwa Mariologicznego. W pracy naukowej specjalizuje się w socjologii religii i socjologii wychowania oraz w teologii praktycznej (zwłaszcza w teologii pastoralnej i katechetyce). Stąd problemy badawcze, jakie podejmuje, sytuują się przede wszystkim na styku tych subdyscyplin. Prowadził badania struktur kościelnych w Polsce południowo-wschodniej, wychowania religijnego w kontekście polskiej transformacji ustrojowej, parafii i diecezji jako organizacji społecznych, polskiego kultu maryjnego. Ważniejsze książki: Warunki rozwoju kultury wsi sądeckiej (1981), Diecezja przemyska w swe 600-lecie, 3 tomy (1986), Parafie bieszczadzkie (1987), Katecheta i katecheza w polskiej szkole, współautor K. Misiaszek SDB (1995), Ludzka płciowość. Rodzina. Szkoła (1997), Wychowanie religijne w polskich przemianach. Studium socjologiczno-pastoralne (2007).
Opowieści i legendy z pogranicza polsko-ruskiego Opowiadam ten najmniejszy z Beskid�w w 178 legendach i opowieściach i nie jest on wcale taki mały jakby wynikało to z nazwy. Jest ogromny poprzez swoją niezwyczajną historię, Przez wieki był ojcowizną Polak�w, Łemk�w, Żyd�w, Dolinian, Pog�rzan i Zamieszańc�w, a nawet Cygan�w. Wszyscy oni budowali w nim swoją doczesność ufni w opiekę bożą, ale niosąc w sobie także wiarę w złe moce. Pięć legend zostało przetłumaczonych na język łemkowski, bo Beskid był ich Ojczyzną. Nie mieli innej, aż do czasu, kiedy odm�wiono im prawa do własnej tożsamości. Zbierając i opracowując te legendy i opowieści przemierzyłem wielokrotnie Beskid od Przełęczy Łupkowskiej aż po Krynicę. To były jedne z najciekawszych podr�ży mojego życia.
Zbi�r nastrojowych wierszy poświęcony bieszczadzkim Madonnom.Wierszom towarzyszą tłumaczenia na język ukraiński oraz wizerunki bieszczadzkich Matek Bożych.Jak pisze Autor: Początkowo napisałem ten tomik w hołdzie Opiekunkom bojkowskiego ludu, kt�re wraz z nim opuściły Bieszczady, wyrzucone ze świątyń w mozolnym trudzie pobudowanych, lecz przecież nie usunięte z serc, jeśli już nie dawnych mieszkańc�w, to na pewno tych, kt�rzy przyszli tutaj po nich i zasiedlili tę nieludzką ziemię na nowo. One bez domu, bez grona schodzących z g�r wiernych, bez litanii pr�śb i dziękczynnych modlitw, bez tej najprostszej, ale może najbardziej prawdziwej wiary - pomimo wszystko przetrwały w Bieszczadach, bo znalazły tych, kt�rzy w swoich artystycznych peregrynacjach ocalili je dla następnych pokoleń.
Sztetl Ryman�w dla tutejszych Żyd�w było najważniejszym miejscem na ziemi. Izaak Rabi, laureat nagrody Nobla z dziedziny fizyki i wsp�łtw�rca pierwszej bomby atomowej, kiedy je odwiedził siedemdziesiąt lat po wyjeździe, napisał, że jest tak piękne, jak opowiadali mu o nim rodzice. Jacob Kalich, założyciel teatru w Nowym Jorku, wystawiał w nim sztuki w jidysz, języku swojego dzieciństwa, spędzonego w Rymanowie. Izaak Schorr, jeden z najznakomitszych kantor�w żydowskich, w tutejszej synagodze zaczynał karierę śpiewaka. Pesech Jakubowicz napisał: Rymanowie nigdy cię nie zapomnę. O mieście tym pamiętają przede wszystkim chasydzi przyjeżdżający kilka razy do roku do grob�w sławnych cadyk�w: Menachema Mendla Rymanowera, Cwi Hirsza Kohena i J�zefa Friedmana. Polsko-żydowskie miasteczko Ryman�w, także dzięki tej książce, na zawsze trwać będzie w naszej pamięci.