Gratis Versand in ganz Österreich
Bookbot

Wiesław Godzic

    Okrakiem na barykadzie. Dziennikarze i celebryci
    GATUNKI I FORMATY WE WSPÓŁCZESNYCH MEDIACH
    Kuba i inni Twarze i maski popkultury
    E-gatunki
    • Powstanie nowych mediów, a zwłaszcza tzw. nowych nowych mediów całkowicie zmienia podejście do kwestii kwalifikacji gatunkowych obecnych w nich przekazów. „Nowe nowe media” odróżnia od zwykłych „nowych mediów” ich społecznościowy charakter. Poza tym w przestrzeni stwarzanej przez Web 2.0 każdy może być producentem i zarazem konsumentem, a skoro „każdy” – to z pewnością nie tylko profesjonalista, ale także amator, co nie pozostaje bez wpływu na jakość przekazów. Wybór medium zależy od indywidualnych upodobań konsumenta. Książka jest przeznaczona dla studentów dziennikarstwa i komunikacji społecznej, ale mogą z niej skorzystać także praktykujący dziennikarze. Tymczasem – myśląc o FB i celebrytach nie trzeba się ekscytować: oto gwiazdy i gwiazdeczki otrzymały tanie i skuteczne narzędzie do promocji. Mogą sprawnie zarządzać fanpage’ami, dzięki temu, że widzą drobne nawet wahnięcia liczby fanów. Gwiazdy przede wszystkim mogą otrzymywać od fanów merytoryczne uwagi – bo Facebook i Twitter nastawione są na interakcję: otwarte są na informację, że zdarzenia, o których mowa, zaszły tak niedawno temu, że prawie w tej chwili

      E-gatunki
    • W akademickim eseju – kolejnej już pracy poświęconej światu polskich celebrytów - Wiesław Godzic analizuje „twarze i maski” kilku najbardziej znanych postaci polskiej popkultury z tytułowym Kubą Wojewódzkim na czele. Autor od lat bada celebrytów i celebrytyzm – wprowadzał te pojęcia do badań medioznawczych w Polsce. Stwierdza, że współczesne media są zdominowane przez popkulturę i nic nie może odwrócić tego procesu - popkultura dominuje w mediach elektronicznych, kształtuje ich estetykę i język komunikacji. Jest to zapewne pierwsza publikowana w Polsce praca opisująca tak wnikliwie zjawisko pod nazwą „Kuba Wojewódzki” (maska), zarazem niewolna od psychologiczno- socjologicznej analizy postaci (twarz). Z zachowaniem rygorów rozprawy akademickiej, Godzic pomaga nam poznać i zrozumieć mechanizmy popkultury, pokazuje napięcia między tym, co sztuczne i tym, co autentyczne. W tych rozważaniach autor pozwala nam dostrzec w Kubie Wojewódzkim więcej niż tylko maskę performera, zadaje ciekawe pytania – to Kuba jest gościem tej książki, a autor swoistym performerem „przepytującym” swojego bohatera. Stawia m.in. pytanie o kres „Kuby” – kto i jaki typ programu może zastąpić jego show. W tym kontekście ciekawie pisze m. in. o „20 m2 Łukasza” i „Bez maski” Moniki Jaruzelskiej. Czytelnik znajdzie także autorskie diagnozy i prognozy na temat teraźniejszości i przyszłości mediów elektronicznych w dobie wielkich zmian technologicznych i towarzyszących im zmian sposobów kreowania oferty programowej. W książce pojawia się cała plejada nazwisk z pierwszych stron kolorowych gazet i programów telewizyjnych o największej oglądalności. Czytelnik być może nie ze wszystkim zgodzi się z autorem, ale w żadnym momencie nie będzie znużony lekturą książki.

      Kuba i inni Twarze i maski popkultury
    • Książka Gatunki i formaty we współczesnych mediach jest zbiorem wypowiedzi z konferencji przygotowanej w marcu 2015 r. wspólnie przez Instytut Dziennikarstwa Uniwersytetu Warszawskiego i Katedrę Medioznawstwa Uniwersytetu Humanistycznospołecznego SWPS.Tom, zredagowany w porządku problemowym, rozpoczynają rozważania natury metodologicznej, dotyczące miejsca i roli gatunków we współczesnej mediosferze.Pozostałe teksty nawiązują kolejno do specyfiki gatunkowo-formatowej prasy tradycyjnej, radia, telewizjii internetu.Rozważania o współczesnych gatunkach i formatach w mediach – które autorzy tomu podejmują – prowadzą przynajmniej do dwóch wniosków.Po pierwsze, pewne jest to, że przestrzeń medialna nie jest tak amorficzna, aby głosić nastanie ery „bezgatunkowości”. Mimo niezwykłej dynamiki zmian w mediach, wszelkie próby klasyfikacji czy typologii, nawet te nie w pełni doskonałe i wyczerpujące, pozwalają opanowywać zamęt gatunkowo-formatowy.To jest powinność genologów, nawet gdy propozycje opisu i analizy tworzących się i ewoluujących gatunków i formatów budzą kontrowersje.Jest to więc poniekąd działanie prewencyjne, jak miał bowiem powiedzieć Tom Clancy – „chaos rodzi więcej chaosu”.Po drugie, współczesna genologia, oprócz narzędzi tradycyjnych, wykorzystujących głównie ukształtowane historycznie wzorce gatunkowe, sięga do nowych metod i ujęć badawczych oraz dostrzega źródło największych przeobrażeń, tworzywa formy i treści przekazów w potencjale społecznym i technologicznym sieci.Internet staje się technologiczną przestrzenią kolonizowaną przez nowe platformy komunikowania.To jedyne miejsce, w którym można jednocześnie zastosować wszystkie tworzywa, z których buduje się gatunki, a więc słowo, obraz, dźwięk i ich kombinacje.Użytkownicy sieci przejęli wiele klasycznych konwencji gatunkowych i umieścili je w nowych ramach technologicznych innowacji, z których najważniejsza to niewątpliwie interakcyjność programów i skryptów internetowych. Czy zatem po etapie „przejęcia” przez sieć wielu klasycznych wzorców gatunkowych nie zrodzi się (zostanie „wymuszona”) potrzeba zbudowania w rodzaju internetowym jakiejś formy pośredniej między gatunkiem a formatem?Takiej, która będzie szczegółowsza od propozycji gatunkowych i jednocześnie ogólniejsza niż konkretne realizacje. Przeczuwamy, że następne colloquium genologiczno-formatowe mogłoby być poświęcone tej właśnie formule genologicznej

      GATUNKI I FORMATY WE WSPÓŁCZESNYCH MEDIACH
    • Trudno być dziś dziennikarzem w Polsce: co raz to narzekają, że jesteś niepotrzebny i niedługo nieuchronnie zastąpią cię skomputeryzowane maszyny. Niełatwo w tym samym czasie utrzymywać się z celebrzenia na tej scenie: stajesz się przedmiotem łatwym do obrażania, wyśmiewania, a w najlepszym przypadku nie doceniają cię.Jak jest, gdy jest się po trosze i jednym, i drugim ? to gł�wna teza tej książki. Co się dzieje, gdy będąc dziennikarzem, starasz się trafiać z przekazem do swojej publiczności, stosując narzędzia celebryt�w? Nie czarujmy się ? tylko wtedy, gdy czujemy oddech czytelnika za naszymi plecami, uprawianie tego zawodu ma sens. Książka traktuje o styku dziennikarstwa, coraz powszechniej stabloidyzowanego, i systemu celebryckiego, coraz powszechniej wkraczającego w miejsca, kt�re do tej pory funkcjonowały jako salony (nie mylić z Salonem, ulubionym celem atak�w grupy konserwatywnych dziennikarzy).

      Okrakiem na barykadzie. Dziennikarze i celebryci