Gratis Versand in ganz Österreich
Bookbot

Wojciech Nowicki

    Miesiąc Fotografii w Krakowie
    Cieśniny
    Dno oka : eseje o fotografii
    Persepolis: Jugendjahre
    • In der Fortsetzung des autobiografischen Comics schildert die Künstlerin einen längeren Aufenthalt in Wien mit Erfolgen und Abstürzen, die Rückkehr in den Iran mit Studium, Heirat und Scheidung sowie die endgültige Ausreise nach Europa

      Persepolis: Jugendjahre
    • Dno oka : eseje o fotografii

      • 184 Seiten
      • 7 Lesestunden
      4,1(68)Abgeben

      Po wypisach Wojciecha Nowickiego poczułem się Gargantuą, przeczytałem jedno Dno oka, a połknąłem dwanaście, a może i tysiąc sto dwadzieścia jeden innych książek.Marek Bieńczyk (ze Wstępu)Wojciech Nowicki patrzy na zdjęcia z czułością i stara się je zrozumieć. Wie dużo o fotografii, ale jeszcze więcej przeżywa.Przeżywa, ale nie ulega pokusie milczenia. Z tego delikatnego napięcia między rozległą erudycją a nagle wyrażaną zmysłowością zrodziła się jedna z najlepszych polskich książek o fotografii.Michał Paweł MarkowskiTej książki nie napisał intelektualista, który zaraził się fotografią i za pomocą akademickiej aparatury pojęciowej rozkłada nowe hobby na czynniki pierwsze. Wojciech Nowicki pisze o fotografii, a raczej o konkretnych fotografiach, 'od środka', we właściwy wyłącznie dla nich sposób. Rozumie, jak te zdjęcia działają i z czego są zrobione, i dopiero na tym fundamencie buduje całą intelektualną ekwilibrystykę. Takie podejście nie zdarza się często. Super książka.Kuba Dąbrowski

      Dno oka : eseje o fotografii
    • On – wędrowiec co rusz tracący równowagę. Oni – przodkowie z linii tych, za których decydowały nogi, opętani niewyjaśnionym pragnieniem, by iść przed siebie. Cierpiący na dromomanię, na obłęd wędrowczy, złączeni niewidzialną nicią szaleńczego porozumienia, nieświadomie, niczym w głębokim śnie, pokonują kolejne kilometry. Burroughsowski Tanger, ciasne zaułki Fezu i Neapolu, spękane uliczki Sofii, tętniący gorączką Stambuł. Za sprawą wyższej konieczności, z nieuświadomionej potrzeby ucieczki, z powodu nieujarzmionego sennowłóctwa. Olśniewająca proza Wojciecha Nowickiego to studium niewyrażonego obłąkania i oszałamiająca przeprawa przez cieśniny szaleństwa, które drzemie w każdym z nas.

      Cieśniny