Gratis Versand in ganz Österreich
Bookbot

Jan Tokarski

    Schematyczny indeks a tergo polskich form wyrazowych
    W cieniu katastrofy.
    Czy liberalizm umarł?
    Wielki słownik polsko-niemiecki / Großwörterbuch Polnisch-Deutsch
    • Liberalizm potrzebuje dziś nowego credo. Trzeba sięgnąć do dawnych i współczesnych mistrzów myślenia i przezwyciężyć kryzys wyobraźni politycznej.W 1989 roku Zachód tryumfował, a wszystkie narody miały nawrócić się na demokrację i wolny rynek. Niewiele zostało z tamtego optymizmu. Rosnące w potęgę Chiny, agresywna Rosja i populizm pleniący się w wielu krajach osłabiły wiarę w demokrację, a kryzys finansowy w wolny rynek. Zmiany klimatyczne, pandemia i cyfryzacja wzmacniają tylko niepokój o przyszłość.Odpowiedzią liberałów na nowe zagrożenia był jak dotąd konsekwentny pragmatyzm wypłukujący politykę z długofalowych celów i wyższych aspiracji. Ta strategia już się jednak wyczerpała. Liberałowie wydają się dziś niezdolni do wygrywania z radykałami z prawicy, i z lewicy.Jan Tokarski udowadnia, że liberalizm nie musi polegać ani na ślepej wierze w wolny rynek, ani na niechęci do instytucji państwa. Dostrzega w nim wrażliwość na złożoność ludzkich spraw, szacunek dla wolności połączony z gotowością do walki z nierównościami, postawę tolerancji, ale bez rezygnacji z własnych przekonań. Tylko w takiej forma myśl liberalna może inspirować do stawiania czoła współczesnym wyzwaniom.

      Czy liberalizm umarł?
    • W cieniu katastrofy.

      • 544 Seiten
      • 20 Lesestunden

      Grono intelektualistów skupionych wokół Kongresu Wolności Kultury dobrze znało pokusy i zagrożenia ideologiczne XX wieku. Wielu z nich przeszło drogę od zaangażowania w komunizm do jego jednoznacznej krytyki, by ostatecznie opowiedzieć się za kulturą wolną od ideologii. Jan Tokarski przedstawia ich refleksje nad kluczowymi dla zrozumienia naszych czasów kwestiami: historią, totalitaryzmami, rewolucją, nowoczesnością, religią. Śledząc losy i publikacje „Encountera”, najważniejszego spośród pism wydawanych przez Kongres, autor pokazuje, że bez refleksji nad tragicznymi wydarzeniami ubiegłego stulecia nie sposób zrozumieć teraźniejszości. Być może dziś, w czasie gdy słowa ponownie wydają się wymykać spod kontroli, gdy w przestrzeni publicznej panuje duch nierzeczywistości, a zza węgła wyglądają ku nam nowe – choć, przy bliższym wejrzeniu, bynajmniej nie tak nowe – ideologie, zmierzenie się z dziedzictwem XX stulecia jest sprawą bardziej palącą niż kiedykolwiek wcześniej. Jan Tokarski

      W cieniu katastrofy.