Triumf człowieka pospolitego
Autoren
Parameter
Kategorien
Mehr zum Buch
Książka niniejsza traktuje o podobieństwach między komunizmem i socjalizmem a liberalną demokracją. Człowiek socjalistyczny i liberalno-demokratyczny nie tylko nie mają pamięci, lecz z nią walczą, relatywizują jej przekaz. Oba ustroje wytwarzają ? przynajmniej w warstwie oficjalnej wykładni ideologicznej - takie nastawienie do świata, dzięki kt�remu człowiek czuje się znacznie swobodniej niż kiedykolwiek w przeszłości. Zrzuca z siebie ogromną część związk�w lojalnościowych i zobowiązań, jakie go do tej pory pętały: religijne, obyczajowe, narodowe, środowiskowe, tradycyjne, autorytetowe. We wsp�łczesnym świecie w coraz większym stopniu bierze się w obronę rzeczy wulgarne, brzydkie i oburzające, kt�re naturalnie określają aspiracje człowieka liberalno- demokratycznego, co ten coraz śmielej i z coraz mniejszym wstydem potwierdza.
Buchkauf
Triumf człowieka pospolitego, Ryszard Legutko
- Sichtbare Flecken
- Sprache
- Erscheinungsdatum
- 2012
- Buchzustand
- Starke Gebrauchsspuren
- Preis
- € 5,90
Lieferung
Zahlungsmethoden
Deine Änderungsvorschläge
- Titel
- Triumf człowieka pospolitego
- Sprache
- Polnisch
- Autor*innen
- Ryszard Legutko
- Verlag
- Zysk i S-ka
- Erscheinungsdatum
- 2012
- Einband
- Paperback
- ISBN10
- 8377850893
- ISBN13
- 9788377850893
- Kategorie
- Nicht klassifiziert
- Beschreibung
- Książka niniejsza traktuje o podobieństwach między komunizmem i socjalizmem a liberalną demokracją. Człowiek socjalistyczny i liberalno-demokratyczny nie tylko nie mają pamięci, lecz z nią walczą, relatywizują jej przekaz. Oba ustroje wytwarzają ? przynajmniej w warstwie oficjalnej wykładni ideologicznej - takie nastawienie do świata, dzięki kt�remu człowiek czuje się znacznie swobodniej niż kiedykolwiek w przeszłości. Zrzuca z siebie ogromną część związk�w lojalnościowych i zobowiązań, jakie go do tej pory pętały: religijne, obyczajowe, narodowe, środowiskowe, tradycyjne, autorytetowe. We wsp�łczesnym świecie w coraz większym stopniu bierze się w obronę rzeczy wulgarne, brzydkie i oburzające, kt�re naturalnie określają aspiracje człowieka liberalno- demokratycznego, co ten coraz śmielej i z coraz mniejszym wstydem potwierdza.