Włoch w śniegach Rosji

Mehr zum Buch

Relacja o włoskim Korpusie Alpejskim, porzuconym przez niemieckiego sojusznika, ukazuje tragiczne losy żołnierzy podczas zimowego odwrotu znad Donu. Osobiste wspomnienia Mario Rigoniego, jednego z nielicznych ocalałych, są rzadkie i niezwykle cenne. Jego zapiski to nie tylko historia strzelców alpejskich, ale także przejmujący opis ludzkich tragedii oraz sprzeciw wobec absurdów wojny. Ujawniają one, że nawet w najciemniejszych chwilach tli się nadzieja, a człowiek, niezależnie od sytuacji, może uchronić się przed szaleństwem, pamiętając o swojej człowieczeństwie. Mario Rigoni Stern, żołnierz Batalionu „Vestone” 6 Pułku Strzelców Alpejskich, walczył w Albanii, Grecji i Rosji, dwukrotnie odznaczony za odwagę. Uczestniczył w walkach nad Donem i przetrwał tragiczny odwrót zimą 1942/43. Po kapitulacji Włoch był więziony przez Niemców, a następnie pieszo wrócił do kraju. Swoje doświadczenia opisał w książce z 1953 roku, która została porównana do „Anabazy” Ksenofonta. Laureat wielu nagród literackich, autor piętnastu książek, jego twórczość była włączana do szkolnych lektur. Cenił samotność włoskich gór i piękno surowego życia ponad literacką sławę.