Każda kultura ma swoje szalone rozrywki, ale rzymskie Saturnalia postrzegane
są jako dziadek ich wszystkich. Barwna, fikcyjna relacja Johna Maddoxa
Robertsa z dorocznego wydarzenia, mającego miejsce w Rzymie pierwszego wieku
jest historycznie poprawnym obrazem eksces�w, ze zwykłym, zamkniętym życiem
miasta, wszystkimi zasadami i prawami, w większości nieskutecznymi, a nawet
niewolnikami, mającymi zezwolenie by świętować bez ograniczeń.
Każda kultura ma swoje szalone rozrywki, ale rzymskie Saturnalia postrzegane
są jako dziadek ich wszystkich. Barwna, fikcyjna relacja Johna Maddoxa
Robertsa z dorocznego wydarzenia, mającego miejsce w Rzymie pierwszego wieku
jest historycznie poprawnym obrazem eksces�w, ze zwykłym, zamkniętym życiem
miasta, wszystkimi zasadami i prawami, w większości nieskutecznymi, a nawet
niewolnikami, mającymi zezwolenie by świętować bez ograniczeń.